środa, 30 lipca 2014

Relaks z poduszką

Każda rzecz, którą zrobię po prostu mnie cieszy. Nie zawsze wyjdzie tak jak bym chciała ale ciągle uczę się. Ale najważniejsze, że ciągle mi się chce. I do tej przyjemności dodaję stan relaksu jaki osiągam szydełkując.
Szydełkowy relaks zaowocował poduszką.








piątek, 25 lipca 2014

sobota, 19 lipca 2014

w ślad za pledem ...

Rozpędziwszy się po wyszydełkowaniu pledu, naturalną konsekwencją było zrobienie poduszki. Nie przypuszczałam, że zajmie mi to tak mało czasu. Poduszka do kompletu lub też nie :)


niedziela, 13 lipca 2014

skończyłam pled

Pled uznaję za zakończony, jeszcze w planach mam poduszki w tym samy klimacie. Rozpędziłam się :)