Z przykrością muszę poinformować, że dywaniki już opuściły domostwo, przed ostateczną sesją fotograficzną. Zdjęcia zrobiłam dwa dni wcześniej ale już zabrakło mi czasu by uwiecznić je w
dopieszczonej wersji. Ale nic straconego. Jeszcze do nich powrócę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz